Naprawdę nazywa się Gina Tielman. Artystka urodziła się 24 października 1960 roku w Bussum w Holandii. Wywodzi się z indonezyjskiej rodziny muzyków. Ojciec Ponthon Tielman był basistą legendarnej grupy Tielman-Brothers znanej najbardziej w Holandii i Niemczech. Matka Joyce była natomiast znaną wokalistką w Indonezji i Holandii.
Już w wieku 12 lat pod szyldem Tielman-Juniors, Gina stawiała swoje pierwsze muzyczne kroki wraz z rodzeństwem. Jej solowa kariera rozpoczyna się kiedy poznaje swojego późniejszego męża Adama Schairer’a. Od tego momentu kariera Giny jest ściśle związana z niemieckim kompozytorem i producentem muzycznym.
Pod koniec 1989 roku nakładem wytwórni Bellaphon ukazuje się pierwszy maxi-singiel „In My Fantasy”, na którym znalazł się również, na jego stronie B, utwór „Too Young To Love”. Był to pierwszy, aczkolwiek milowy krok w karierze Giny, bowiem późniejsze nagrania stały się prawdziwymi przebojami nie tylko europejskich dyskotek.
W 1990 roku ukazały się jeszcze dwa maxi-single „Hey Angel” i „Tokyo by Night”, które były zapowiedzią wydanego rok później premierowego albumu ”You Really Got Me”. Album został gorąco przyjęty przez fanów muzyki dyskotekowej, aczkolwiek był to okres schyłku dominacji muzyki Euro-Disco tak w Europie jak i na świecie.
Kolejny album Giny T, zatytułowany „The Window Of My Heart” został wydany w 1992 roku i nie zyskał już tak wielkiej popularności. Najbardziej przebojowym numerem był utwór „Sayonara”, który na przekór wszystkiemu nie promował płyty. Album poprzedziły 3 inne single, których popularność nie była zachwycająca. Największą popularność zdobył wówczas ”Birds Of Paradise”.
Lata 90-te nie zapisały się wielkimi literami w karierze Giny, jednak od czasu do czasu Gina nagrywała kolejne piosenki, jak np. „Baby Blue” w 1993 roku, a potem dwa lata później „Stop In The Name Of Love”.
W czasie swojej kariery muzycznej Gina T. ukrywała się również pod pseudonimem Gordon Namleit, pisząc piosenki dla innych wykonawców, jak np. Claudia Jung, Simone, Andy Borg, Tim Capri, Tears of Joy, Nana Sollai, Isabell Varell, Maria Bonelli, Nadine Norell, Bruno Maccalini, Francesco Napoli, Morell, Klostertaler, Heike Schäfer, Adam & Eve, Double T.
W 2008 roku ukazuje się kolejny udany singiel „Te Quiero – I Love You”, a rok później „Money For My Honey”, ale dopiero nagrany w 2011 roku singiel „Little Butterfly”, do którego nakręcono teledysk w Polsce, staje się zapowiedzią nowego albumu wydanego jeszcze tego samego roku. Album „Love Will Survive” to mieszanka tego co Gina nagrała na przestrzeni lat 90-tych od czasu nagrania drugiego albumu, z wyjątkiem utworu „Baby Blue” oraz nowe piosenki utrzymane w tanecznym klimacie, do których przyzwyczaiła Gina swoich fanów.
W 2012 roku Gina T. po raz pierwszy wystąpiła z koncertem w Polsce na gali ESKA. Później gościła na występach w Polsce jeszcze kilka razy. Jednym z najważniejszych na pewno był walentynkowy koncert Discotex w Katowicach w 2016 roku, u boku takich gwiazd jak Francesco Napoli, Fancy, Bad Boys Blue i Limahl. To podczas tego koncertu zaśpiewała swoja nową piosenkę „Je T’Aime – Voulez-Vous Couche” i zapowiedziała kolejny album.
Przygotowania do wydania albumu „Fly To Paradise” trwały niemal dwa lata. Ostatecznie płyta została wydana 6 lipca 2018 roku i zawiera 9 premierowych utworów, kilka wersji remiksowanych oraz medley największych przebojów Giny. Za produkcję płyty odpowiedzialny jest oczywiście mąż Giny – Adam, ale też w dużym stopniu jej brat Nino, który jest współautorem większości utworów. Co ciekawe albumu nie promował żaden singiel, nie nakręcono też żadnego teledysku, który miałby promować nowe dzieło Giny. Muzycznie ostatni studyjny album może podobać się fanom Giny, jest bowiem kontynuacją tego co usłyszeliśmy na poprzedniej płycie „Love Will Survive”. Taneczne, melodyjne utwory i piękne ballady współtworzą dobrze przygotowany album.